Każdy chyba przyzna, że mój dotychczasowy layout wyglądał jak w Paincie robiony – i nic dziwnego, bo on faktycznie był w Paincie robiony;-). Ale dość amatorszczyzny – nowym layoutem zajął się profesjonalny grafik i efekt chyba nie pozostawia wątpliwości, że warto było.
Liczę, że odzew czytelników również będzie pozytywny, ale oczywiście jestem otwarty na krytykę – szczególnie konstruktywną, ale nie jest to warunek bezwzględnie konieczny;-).
Edit: Już po dodaniu wpisu zauważyłem, że zebrało mi się ich już okrągłe 250. Ćwierć tysiąca wpisów – kto by pomyślał, jak ten czas leci…