Cichy Fragles

skocz do treści

Upgrade komputera – teoria i praktyka

Dodane: 18 lutego 2012, w kategorii: Techblog

Na przykładzie wymiany płyty głównej.

Teoria: kupuję nową płytę, wykręcam starą, wkręcam nową, odpalam kompa, instaluję sterowniki, mission accomplished.

Praktyka: nową płytę muszę wziąć od razu z nowym procesorem i RAM-em, bo te moje starocie już z żadną współczesną nie są kompatybilne. Po długich rozkoszach wycierania kurzu z najgłębszych zakamarków obudowy i przepinania tych wszystkich kabelków zauważam, że dysku również nie podepnę, bo to jeszcze IDE, a płyta obsługuje już tylko SATA. Klnąc swoje gapiostwo kupuję przejściówkę, podpinam, odpalam, bootuje się jak trzeba, ale próba uruchomienia systemu kończy się restartem. Żadne tryby awaryjne i inne kombinacje nic nie dają, pewnie trzeba będzie przeinstalować:-[. Ale żeby to zrobić, trzeba zbootować system z płytki, a tu nie ma jak zmienić opcji bootowania, bo nie da się wejść do BIOS-u (brak reakcji na wciśnięcie klawisza). Niemoc mnie ogarnia i już nawet guglać za rozwiązaniem mi się dzisiaj nie chce.

Ech…


Komentarze

Podobne wpisy