- przyuważyć palacza ze zwisającym kapturem;
- poczekać aż wywali peta na ziemię nawet nie zadając sobie trudu zgaszenia go;
- podnieść tlącego się peta i niepostrzeżenie wrzucić do ww. kaptura;
- obserwować rozwój wydarzeń z dziką satysfakcją.
Kiedyś na pewno ten plan zrealizuję. I niech będzie, że jestem złym człowiekiem;-).