Cichy Fragles

skocz do treści

Co z tym Joggerem?

Dodane: 15 maja 2013, w kategorii: Net, Techblog

Dyskusja o losach naszej ulubionej platformy blogowej rozgorzała na mgnienie oka u mt3o i na ciut dłużej na Google+, ale zaraz wygasła i niewiele z niej wynikło, poza kolejnym potwierdzeniem tezy, że gdzie dwóch Polaków, tam trzy opinie. Spróbujmy więc ją rozniecić jeszcze raz, zaczynając od protokołu rozbieżności:

D4rky absolutnie się nie zgadza na otwarcie Joggera na blogi z innych platform i nie wierzy w możliwość przerabiania kodu po kawałku, bo burdel jest zbyt wielki. Wystruganiem platformy od nowa jest zainteresowany i ma wizję, ale chciałby to zrobić w RoR, co z oczywistych względów niezbyt mi się widzi – ale może się mylę i połowa ludzi na Joggerze zna RoR od podszewki? Jeśli tak, niech się zgłaszają;-).

Mt3o również jest przeciwko Ruby’emu, a platformę chciałby pisać, choćby i na własną rękę, żeby stworzyć alternatywę dla starego Joggera, co też mi się nie uśmiecha – jeśli w ogóle tworzyć coś nowego, to raczej agregator blogów, niż całą platformę.

Ja sam uważam (jak już kiedyś pisałem), że ważniejsza jest społeczność, a technologia to rzecz wtórna – ale OK, dodanie API i poprawienie paru baboli na pewno by nie zaszkodziło. Biorąc jednak pod uwagę, że parę podejść do przepisania platformy już się źle skończyło, nie ryzykowałbym eksperymentów, tylko postawił na bezpiecznego pehapa, którego każdy zna, więc i zespół będzie łatwiej skompletować.

Pytanie tylko, czy w ogóle komuś jeszcze się chce, czy może zostało nas trzech na krzyż i Jogger jest skazany na wieczną wegetację?


Komentarze

Podobne wpisy