Każdy chyba przyzna, że mój dotychczasowy layout wyglądał jak w Paincie robiony – i nic dziwnego, bo on faktycznie był w Paincie robiony;-). Ale dość amatorszczyzny – nowym layoutem zajął się profesjonalny grafik i efekt chyba nie pozostawia wątpliwości, że warto było.
Liczę, że odzew czytelników również będzie pozytywny, ale oczywiście jestem otwarty na krytykę – szczególnie konstruktywną, ale nie jest to warunek bezwzględnie konieczny;-).
Edit: Już po dodaniu wpisu zauważyłem, że zebrało mi się ich już okrągłe 250. Ćwierć tysiąca wpisów – kto by pomyślał, jak ten czas leci…
Komentarze
Może i wyglądem zajął się profesjonalny grafik, ale projektem struktury strony musiał zająć się totalny amator.
Panie Cichy, po zwiększeniu rozmiaru tekstu, to dziwne „menu” z kategoriami zasłania treść bieżącego wpisu.
OK, już nie zasłania. Ale w jakiej to przeglądarce masz powiększanie tekstu bez powiększania reszty? O ile pamiętam, ostatnim takim przypadkiem był Firefox 2…
Firefox8 nightly.
Wystarczy włączyć opcję „zoom text only”.
Jest prawie dobrze. Już tylko zielone literki nawarstwiają się na notatkę. Obawiam się, że nie da się nic z tym zrobić bez przebudowany strony.
Może lepiej byłoby przenieść kategorie na spód strony?
Wybacz, ale nie zamierzam przerabiać layoutu pod kątem każdej dziwnej opcji, jaką ktoś sobie włączy. Powiększanie samego tekstu rozwala większość stron i musisz z tym żyć – chyba że się okaże, że takich jak Ty jest więcej, to pokombinuję.
A jaki jest sens powiększania (i rozmazywania) logo, pozostałych elementów graficznych i reklam?
Taki, że układ strony dzięki temu zawsze się trzyma kupy, podczas gdy powiększanie samego tekstu prawie zawsze coś zepsuje. Ale wiem, kwestia gustu.
„A jaki jest sens powiększania (i rozmazywania) logo,”
Zachowanie proporcji pomiędzy elementami?
„pozostałych elementów graficznych i reklam?”
Jakich znowu reklam?
Firefox 5, domyślnie ma włączone zoom text only. W sumie dopiero z komentarzy tutaj dowiedziałem się o tej opcji. Większość stron jakoś się od tego nie rozwala…
OK, zrobiłem na szybko małą poprawkę, kategorie nie będą już zasłaniać wpisu, tylko odwrotnie;-). Porządną przeróbkę postaram się zrobić w wolnej chwili – skoro pojawił się już drugi taki przypadek, to nie mogę się wykręcać, choć nadal mnie zaskakuje, że ktoś tego używa.
Serio nie spodziewałeś się, że ktoś używa Firefoksa? Czy też oczekiwałeś, że każdemu użytkownikowi przyjdzie na myśl przeglądać menu w celu znalezienia opcji, która naprawi layout na Twoim blogu? Bo niestety włączone to jest domyślnie, większość stron to ambitnie obchodzi.
Że ktoś używa Firefoksa, to się spodziewałem;-), tylko powiększanie tekstu miałem za totalny przeżytek – zresztą w moim FF5 zoom jest proporcjonalny i nie przypominam sobie żeby kiedykolwiek był inny.
No właśnie ja na bank mam ustawienie domyślne tutaj i jest uparcie tylko tekst powiększany.
Ale FF5 wcale nie ma domyślnie ustawionego powiększania tylko tekstu.