Zgodnie z prawem Murphy’ego, jeśli coś może pójść źle, to pójdzie. Skoro tak, to próby weryfikacji tego prawa również. Innymi słowy, jeśli prawo Murphy’ego jest prawdziwe, to z definicji nie da się go udowodnić. Ani też obalić. Czyżby to oznaczało, że mamy dowód obowiązywania twierdzenia Gödla również w świecie materialnym?
Komentarze
Ale prawo Murphy’ego to nie prawo tylko przykład ‚negativity bias’ :]
No shit, Sherlock;-).
Ej no, Monsieur, znam kilka osób, które autentycznie uważają, że to jest generalna reguła, od której jedyni istnieją wyjątki ją „potwierdzającą”.
Fałszywe memy się szerzą…eh…
Prawo nie prawo, ale bywa przydatne w każdej dziedzinie życia, jeśli prowadzi do redukcji POF :P