Na blogach w mojej banieczce (wszystkich trzech) pojawiła się ostatnio zabawa polegająca na udzielaniu odpowiedzi na dziesięć pytań okołoblogowych. A więc cóż – jak wszyscy, to wszyscy, babcia też. Niektóre pytania z tej listy nie wydają mi się wprawdzie specjalnie mądre ani ciekawe, ale odpowiedzieć przecież nie zaszkodzi.
1. Dlaczego w ogóle zacząłeś blogować?
Urodziłem się, bo nie miałem innego wyjścia – i podobnie było z moim blogiem. Parcie na pisanie miałem od zawsze, więc musiało ono gdzieś znaleźć ujście, a cóż może temu służyć lepiej, niż własne miejsce w sieci, gdzie można bez żadnych ograniczeń głosić swoje jedynie słuszne poglądy na wszystko.
2. Z jakiej platformy korzystasz do zarządzania swoim blogiem i dlaczego ją wybrałeś?
WordPress, z przyczyn oczywistych – niczego lepszego do tego typu stron nie wymyślono.
3. Czy prowadziłeś już bloga na innych platformach?
Przez pierwsze kilka lat (od 2008) prowadziłem go na Joggerze, który w pierwszej dekadzie XXI wieku był najbardziej zaawansowaną platformą blogową w Polsce, a dodatkowo zapewniał darmową promocję dzięki wyświetlaniu na swojej stronie głównej najnowszych notek ze wszystkich blogów. Niestety, potem do gry wszedł Facebook i blogerzy zaczęli emigrować, a Jogger przestał się rozwijać i w końcu w 2016 zniknął z sieci. Została po nim szara naga jama i Planeta Joggera, zbierająca notki niedobitków, którzy jeszcze gdzieś blogują.
4. Jak piszesz swoje posty?
Jak mi się chce. A jak mi się nie chce, to nie piszę. Żadnego konkretniejszego modus operandi nie mam. A do pisania używam edytora Notepad++.
5. Kiedy czujesz największą inspirację do pisania?
Did you mean: „jakąkolwiek inspirację”? Ostatnio prawie nigdy. Przez lata nawet jak nie miałem pomysłu, o czym by tu napisać, to go szukałem – a teraz nawet mając pomysły, zwykle nie mam ochoty ich realizować. Często odpalam edytor tylko po to, żeby chwilę popatrzeć na to, co tam mam zaczęte, po czym stwierdzić, że ojtam, lepiej w coś pogram. Niby ciągle mam nadzieję, że wena w końcu wróci, ale wiarę już nie bardzo.
6. Czy publikujesz natychmiast po napisaniu, czy też zostawiasz wersję roboczą jako wersję roboczą?
Krótkie notki publikuję od razu, długie dopiero po przeczytaniu na spokojnie, czasem po iluś dniach przerwy.
7. Jaki jest Twój ulubiony post na Twoim blogu?
8. Jakieś plany na przyszłość dotyczące Twojego bloga?
Chciałbym zwalczyć problem z punktu 5 i pisać więcej takich tekstów, jak te z punktu 7 – ale tak bardzo brak mi motywacji, że nie wiem, czy coś jeszcze z tego będzie. W chwili obecnej mam jedną dłuższą notkę na wykończeniu (to wykańczanie może jednak jeszcze trochę potrwać, bo nie jestem z niej zadowolony) i dwie kolejne w planach, więc w najbliższym czasie broni nie złożę. W dalszej perspektywie – trudno orzec.
9. Czy jest ważne kto i ile osób czyta twojego bloga?
Gdyby to nie było ważne, pisałbym do szuflady. Statystykami przestałem się jednak przejmować dawno temu – raz na tydzień zerkam kontrolnie, czy się coś nie dzieje, i na tym koniec.
10. Czy znasz, lub wykorzystujesz, klasyczne elementy blogów takie jak: blogroll, licznik odwiedzin, książka gości, kategorie, tagi, chmura tagów, kanały RSS lub Atom, trackback, RSS Club, Now page, FOAF (friend of a friend), integrację z ActivityPub?
Kategorie, tagi i kanały WordPress ma w standardzie i oczywiście ich używam. Trackback teoretycznie też, ale kiedy ostatnio z niego korzystałem, nawet nie pamiętam – chyba jeszcze w czasach Joggera. Co do reszty: serio, licznik i księga gości w 2025?