Cichy Fragles

skocz do treści

Odkładanie

Dodane: 22 maja 2011, w kategorii: Varia
(…) odkładanie nie będzie mądre. Kiedy byłem młody, myślałem: a, nie zrobię tego dzisiaj, tylko pojutrze, a może za rok albo kiedyś… Mnóstwo owych „pojutrz” i „zaroków” odciążało „dziś”, zwiewności mu nadawało. Teraz myślę, że jak coś się chce zrobić, to trzeba robić. Nie odkładając…

Zygmunt Bauman

Święte słowa i chyba faktycznie powinienem się w końcu zacząć do nich stosować. Co prawda wiekiem znacznie Baumanowi ustępuję, ale nie ma co czekać. Zatem zaczynam… pojutrze;-).


…i po świętach

Dodane: 3 maja 2011, w kategorii: Varia

Prawo Cichego: niezależnie od tego ile trwa urlop, zawsze jest on o połowę za krótki.

Tak było i tym razem. Buu:-(.


Pożegnanie z królem

Dodane: 26 marca 2011, w kategorii: Varia

O wybitności Małysza napisano już wszystko, z użyciem wszelkich możliwych komplementów, a listę jego sukcesów zna chyba na pamięć każde polskie dziecko. Nie będę się zatem silić na oryginalność, tylko powiem krótko: Adam Małysz wielkim skoczkiem był. I moim największym sportowym idolem. Wielka szkoda, że dzisiejszy skok był już ostatnim w jego jakże cudownej karierze.


Chlip, chlip, chlip.


Cytat tygodnia

Dodane: 26 lutego 2011, w kategorii: Varia
Nie jestem aż takim dyktatorem, żeby zamykać Facebook. Ja tylko wsadzę do więzienia każdego, kto się na Facebooku zaloguje.

Muammar Kaddafi

Biorąc pod uwagę żródło, trochę wątpię w autentyczność tego cytatu, ale nie zmienia to faktu, że dowcip udał się autorowi wybornie. A przy okazji znakomicie puentuje mój niegdysiejszy wpis o cenzurze internetu i dyskusję pod nim, więc tym bardziej warto się nim podzielić;-).


Światowy Dzień Kota

Dodane: 17 lutego 2011, w kategorii: Varia

Pan Bóg, jak wiadomo, tworzył świat bodajże przez tydzień, a potem spojrzał na swoje dzieło i powiedział: „Ooooo, kurwa!”. A później dodał: „A, mam jeszcze chwilę, teraz zrobię coś naprawdę ładnego. Coś mnie godnego, coś zaprawdę w boskim wymiarze. Coś takiego, co jest autentyczną kwintesencją piękna i nie ma wad”. I zrobił kota.

Andrzej Sapkowski, „Historia i fantastyka”

Nic dodać, nic ująć. Z okazji dzisiejszego święta życzmy więc wszystkim kotom świata wszystkiego najlepszego.


bysleksja

Dodane: 27 stycznia 2011, w kategorii: Varia
PiS będzie miał własne odchody 10 kwietnia.

Wieści takiej treści mignęły mi na jakimś pasku informacyjnym. Mignęły tylko raz, więc nie mam pewności, czy mi się to nie przywidziało, ale co tam – tak mnie ta literówka rozbawiła, że grzechem by było się nie podzielić;-).

Także ku przestrodze: spellchecker nie wyłapie wszystkiego…


O roku uff…

Dodane: 31 grudnia 2010, w kategorii: Varia

Na świecie:

  • zimowe igrzyska w Vancouver
  • trzęsienie ziemi na Haiti
  • erupcja wulkanu na Islandii
  • gigantyczny wyciek ropy w Zatoce Meksykańskiej
  • grecka tragedia w Strefie Euro
  • powódź w Pakistanie
  • Mistrzostwa Świata w RPA
  • prowokacje militarne Korei Północnej
  • awantura o WikiLeaks

W Polsce:

  • katastrofa pod Smoleńskiem
  • powódź
  • wybory prezydenckie
  • wojna o krzyż
  • morderstwo w biurze poselskim PiS w Łodzi
  • wybory samorządowe
  • zamęt w PKP

Jeśli to porównać np. z dość nudnym rokiem 2009, to działo się, że hej – ale zdecydowanie nie jest to powód do zadowolenia, bo działo się głównie negatywnie. W nowym roku wypada więc sobie życzyć nudy – szczególnie w polskiej polityce, bo tu już naprawdę trudno oczekiwać czegoś więcej.

No i więcej wolnego czasu, bo tego to mi w tym roku mocno brakowało, a pewnie nie jestem w tej kwestii wyjątkiem.

Oczekiwania niezbyt wygórowane, ale jak znam życie, to i tak się nie spełnią…


Paradoks lenia

Dodane: 12 grudnia 2010, w kategorii: Varia

Im mniej do zrobienia, tym mniej się trzeba śpieszyć, więc tym bardziej się nie chce.

Im więcej do zrobienia, tym bardziej brakuje na to sił, więc tym bardziej się nie chce.

Jak tu wybrnąć z tej sprzeczności?


Nomen omen

Dodane: 28 października 2010, w kategorii: Varia

Z licznych błędów językowych pleniących się w sieci coraz bardziej mnie ostatnio drażni niepoprawne używanie tytułowego zwrotu. Nie wiem, czy ludzie mylą go z „notabene”, czy po prostu gdzieś wyczytują i nie chwytają sensu, tylko bezmyślnie zapożyczają („quidquid latine dictum sit, altum videtur”), w każdym razie notorycznie go używają w znaczeniu „nawiasem mówiąc”, co jest całkowitym nonsensem.

„Nomen omen” znaczy bowiem „imię [jest] znakiem” i zwrotu tego używa się wyłącznie w celu wskazania bądź podkreślenia dodatkowego znaczenia danego słowa. Możemy na przykład powiedzieć: „porażkę w wyborach prezydenckich poniósł Leszek, nomen omen, Bubel” – dajemy wtedy do zrozumienia, że naszym zdaniem nazwisko tego pana bardzo dobrze określa jego kandydaturę. Albo: „trzecie miejsce w tabeli najlepszych strzelców ekstraklasy zajął – nomen omen – Trzeciak”, czym zwracamy uwagę na zbieżność nazwiska piłkarza z jego pozycją w tabeli. Albo „jedyną miejscowością w tym regionie rządzoną przez PiS jest, nomen omen, Kaczy Dół”, co można interpretować jako mało subtelną aluzję do nazwiska prezesa, lub też jako złośliwą sugestię, że „dół” w nazwie ma pewien związek z efektami tego rządzenia.

Oczywiście słowo, do którego się odnosimy, nie musi być koniecznie nazwą własną („Kandydat na programistę chwali się w CV doświadczeniem w piekarni. Fajnie, ale co ma – nomen omen – piernik do wiatraka?”) ani nawet nazwą w ogóle („papież zakończył ostatnią tego dnia audiencję i odetchnął z ulgą, że wreszcie ma, nomen omen, święty spokój”). Musi jedynie mieć jakieś podwójne znaczenie w kontekście naszej wypowiedzi – w innym wypadku użycie słów „nomen omen” po prostu nie ma sensu. Ot co.

Tłumaczenie dla blondynek i cierpiących na syndrom TLDR: nie mówi się „nomen omen”, tylko „notabene”;-).


Cytat tygodnia

Dodane: 21 września 2010, w kategorii: Varia
Ja tak się biję z moim wrodzonym lenistwem, że już sił nie starcza, aby coś zrobić.

Znalezione w newsletterze JoeMonstera. Chyba zrobię sobie z tego motto życiowe;-).


« Starsze wpisy Nowsze wpisy »