(obrazek via Dooktor.pl)
W pracy pt. Disorders of Communication (Zakłócenia w procesie komunikowania) Miller opisuje pewne doświadczenia, w których stosowano testy asocjacyjne celem odróżnienia ludzi zdrowych psychicznie od schizofreników. Ludzie zdrowi podzieleni zostali na dwie grupy i w każdej grupie osobno badano skojarzenia słowne i pojęciowe: w jednej grupie uczestnicy sami wyznaczali sobie tempo. Natomiast w drugiej grupie narzucono tempo bardzo szybkie, innymi słowy dopływ informacji odbywał się bardzo szybko. Okazało się, że odpowiedzi osób z drugiej grupy bardziej przypominały odpowiedzi schizofreników, podczas gdy odpowiedzi uczestników pierwszej grupy, tej której uczestnicy sami wyznaczali sobie tempo, były całkowicie prawidłowe.
Podobne doświadczenia, które przeprowadzili psychologowie G. Usdansky i L. J. Chapman, umożliwiły bardziej dokładną analizę typów błędnych skojarzeń u osób normalnych, którym narzucono szybkie tempo odpowiedzi, innymi słowy, zastosowano bardzo szybki dopływ informacji. I tu końcowy wniosek był taki, że przy narzuconym tempie typy błędów w kojarzeniu u osób normalnych przypominają typy błędów ustalone przy odpowiedziach schizofreników.
Alvin Toffler, „Szok przyszłości”
Ciekawe, prawda? Zawsze wiedziałem, że pośpiech szkodzi także w myśleniu, ale żeby powodował objawy zbliżone do schizofrenii – hmm, to by rzucało nowe światło na procesy myślowe takich postaci jak Macierewicz czy Sakiewicz – może po prostu za bardzo im się spieszy?
No i określenie „wolnomyśliciel” brzmi w tym kontekście jeszcze bardziej chwalebnie:-).
Komentarze
Hahahaha :) Świetne!
Obawiam się, że wszyscy zwariujemy.
@torero
Najpierw piszesz o „formowaniu wykształciucha”, a potem zauważasz, że wśród widzów dominują starsi – nie za szybko myślałeś przy pisaniu tej notki?;-)
Ciekawe. Pewnie chodzi o to, że mówiąc szybko swoje skojarzenia, nie mieli czasu ocenić poprawności swojej odpowiedzi. W schizofrenii jednym z powodów urojeń są właśnie problemy z tą częścią mózgu, która odpowiada za logiczne myślenie.
@Cichy: ojtam ojtam. Wykształciuch, podobnie jak dresiarstwo, to stan umysłu, i jako taki niezależnym od metryki jest ;)
Być może, ale co to za „formowanie” w wieku przedemerytalnym?