– Tato, a ten komunizm, co go wtedy obalili, to czemu właściwie był zły?
– No, na przykład władza łamała wtedy konstytucję, służby mogły nas inwigilować praktycznie bez ograniczeń, w telewizji leciała nachalna rządowa propaganda, wobec opozycjonistów prowadzono kampanię oszczerstw, państwowe stanowiska masowo obsadzano niekompetentnymi partyjnymi działaczami, mieliśmy fatalne stosunki z Zachodem, państwo dążyło do kontrolowania wszystkiego i promowało jedynie słuszną ideologię, a premier i głowa państwa byli figurantami, bo tak naprawdę wszystkim rządził lider partii…
– Ojejku, to musiały być paskudne czasy. Jak dobrze, że mamy to już za sobą.
Komentarze
To jest tak świetne, że nie wiem jak skomentować. Pozdrawiam.
Idzie w świat.
Podtekst i tekst na czasie.
W punkt.
Hahaha :-D świetne no i jakże na czasie :) Historia lubi się powtarzać, nic bardziej prawdziwego. Ale sarkazm był zawsze bronią w świecie paradoksów.
No to się przynajmniej wieczorem pośmiałem :)